środa, 25 listopada 2015

Szetlandzki deszcz.

Pociągnęła mnie monochromatyczność.
Może to ta pora roku pozbawiona ostrych kontrastów?

Tym razem inspiracją był deszcz.
Organic Native Shetland Woll na krośnie.

Ale - żeby nie było nam smutno - spoza chmur wyłania się różowy promyk słońca :-)





piątek, 13 listopada 2015

Niespodziewany prezent.

Otrzymałam dziś od wspaniałej osoby: Pani Doroty Rychlik, właścicielki Vaila Wool Room w Lerwick album o szetlandzkich dywanikach taatit autorstwa Carol Christiansen.

Historie tych unikatowych tkanin to historia życia na Szetlandach w ciągu ostatnich 250 lat. Dywaniki, które służyły również jako kapy na łóżka wykonane z naturalnie barwionej wełny, ozdobione geometrycznymi motywami właściwymi dla folkloru Skandynawii i Szetlandów zadziwiają swą nowoczesnością.






W albumie jest 80 barwnych fotografii z dokładnym opisem a sam album to efekt pierwszego badania tych tkanin prowadzonego przez szetlandzkie Muzeum Włókiennictwa, finansowanego przez Esmee Fairbairn Collections Found.

Pani Doroto, strasznie, strasznie dziękuję.

czwartek, 5 listopada 2015

Szetland płowy - s'il vous plaît.

Szal szetlandzki całkiem płowy - gotów.

Oto on:

* waga: 358 g
* długość: 180 cm
* szerokość: 34 cm
* frędzelków 96

ręcznie przędziony, ręcznie tkany i osobiście projektowany.

Już jesień, proszę Państwa :-)